Archiwum styczeń 2004, strona 2


sty 21 2004 Potrzebujem Ktosia!!!
Komentarze: 0

Chyba mi przeszło!!! Sama nie mogę w tio uwierzyć!!! Nigdy nie wiedziłam cio w nim widzem, ale teraz...chyba napradem tio koniec...nareszcie =))) Ja chcem Ktosia!!! Czy kiedykolwiek Go znajdem? Mam nadziejem, że tiak...Tylko, że przypuszczam, że jeśli Go odnajdem tio on mnie nie zechce=( Zresztą mu siem nie zdziwie=( Ale życie jest piękne!!!=)))))) Hehe... Ostatnio kilka osób z klasy co raz bardziej mnie wqrwia...A niektórych co raz bardzej lubiem=))) Np.Humcie =) Chyba siem w pewien sposób odnalazłam...tio dobzie=) Ostatnio często bywam cast away...Zatracam siem w myślach o samotności...o Ktosiu...I do niczego nie dochodzem...życie jest dla mnie za trudne...chciałabym zacząć żyć...ale chyba nie potrafiem...jeszcze nie teraz...czy aby zacząć żyć trzeba zrozumieć siebie? Napewnio trzeba siem tiego nauczyć...a tiego też chyba nie potrafiem...może tio siem kiedyś zmieni...mam nadziejem...

Ach, to nie było warte...

Ach, to nie było warte
by sny tym karmić uparte
 
by stawiać duszę na kartę
ach to nie było warte.
 
Ach, to nie było warte
by nosić łzy nie otarte
 
i by mieć serce wydarte

to wcale nie było warte...

Nie wiem czy tio nawiązuje dio tiego, że czuje ,że chyba mi przeszło...

sensitive_soul : :
sty 19 2004 Pragnienie...
Komentarze: 2

Zanurzcie mnie w niego

Zanurzcie mnie w Niego

jakby różę w dzbanek
po oczy,po czoło,
po snop włosa jasnego -
niech mnie opłynie wkoło,
niech się przeze mnie toczy
jak woda całująca
Oceanu Wielkiego.
Niech zginie noc, poranek,
blask księżyca czy słońca,
lecz niech on we mnie wnika
jak skrzypcowa muzyka -
gdy mi do serca dotrze,
będę tym, co najsłodsze

Nim. -

sensitive_soul : :
sty 18 2004 Zachód słońca....
Komentarze: 0

Zachód słońca
Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania.

Aniołowie miłości pióra pogubili,
niosąc w oddal rozkosze, rozkosze, rozkosze.
różowe pocałunki, nieskończoność chwili
i pełne łez amfory, i róż pełne kosze.

Jedno pióro wionęło nad tym naszym domem,
gdzie w oknie brak złotego, złotego płomienia,
i zawisło nad nami różowym ogromem,
i zawisło nad nami żałością wspomnienia...
Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania. –

sensitive_soul : :
sty 18 2004 Udało mi siem!!!=)))=PPP
Komentarze: 0

hehe...udało mi siem coś zrobić z tym blogiem=))) I'm happy=)

20 cm

dwadzieścia centymetrów
dzieli mnie od ciebie
dwadzieścia centymetrów
wiecznej przepaści
Ty - tak doskonały
Bez żadnej skazy.
Ja - w mroku żyje
Bez żadnej nadziei.

Może kiedyś rzucisz linę
Przyciągniesz mnie do siebie
Przyciągniesz do światłości.

A na razie dzieli nas
dwadzieścia centymetrów...

sensitive_soul : :
sty 16 2004 Dlaczego...
Komentarze: 1

Dlaczego ja myśle o nim przez cały czas?!Dlaczego jestem mu obojętna?!Dlaczego jestem sobą, dlaczego jestem taka jaka jestem?!Dlaczego nie mam siem do kogo przytulić?!Dlaczego nie mogem siem czuć komuś potrzebna?!Dlaczego nie mam z kim dzielić smutków i radości?!Daczego nie mogem żyć dla kogoś?!I dlaczego ja nie potrafiem żyć?!Ja chcem żyć!A nie tylko istenieć...

Chcę myśleć...
Myślę o Tobie.

Chcę myśleć o sobie...
Myślę o Tobie.

Chcę myśleć o innych...
Myślę o Tobie.

Nie chcę myśleć o Tobie...
Myślę o Tobie.

Nie chcę myśleć o nikim...
Myślę o Tobie.

Nie chcę myśleć...

Myślę...

O Tobie.

sensitive_soul : :